Syn mieszkanki Wrocławia, która zgłosiła policji, że targnął się on na swoje życie, na szczęście jeszcze żył. Mężczyzna był przytomny i prosił policjantów z komisariatu Wrocław-Krzyki o pomoc. Jeden z funkcjonariuszy był specjalistycznie przeszkolony z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, dlatego zajął się obrażeniami niedoszłego samobójcy. Obfite krwawienie stanowiło realne zagrożenie jego życia, więc trzeba było jak najszybciej skutecznie zatamować rany.
St. sierż. Michał Owczarzak i st. post. Krzysztof Balcerzak monitorowali funkcje życiowe młodego mężczyzny, który targnął się na własne życie, do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Dzięki ich działaniom ratownicy zabrali poszkodowanego, nie zmieniając nawet opatrunku uciskowego. Trafił on do szpitala we Wrocławiu, gdzie założono mu szwy. Policjanci z komisariatu Wrocław-Krzyki pojawili się na miejscu dramatycznego zgłoszenia jako pierwsi, trafiając do feralnego mieszkania po śladach krwi na klatce schodowej.
UDUSIŁ dziewczynkę, a dwie inne molestował. Może trafić do ośrodka dla "bestii"!