Morderca Kristiny z Mrowin usłyszał prawomocny wyrok
Proces apelacyjny Jakuba A. został wznowiony po ponad 10 miesiącach. Sąd otrzymał w tym czasie kolejną opinię biegłych psychiatrów i psychologów, którzy ocenili stan zdrowia psychicznego oskarżonego. Podczas czwartkowej (8 lutego) rozprawy sąd przyznał, że opinia ta jest zbieżna z opiniami wydanymi wcześniej. Wynika z niej, że oskarżony w chwili popełnienia zarzucanych mu zbrodni był poczytalny i może odpowiadać przed sądem za czyny objęte aktem oskarżenia.
Sąd Apelacyjny podtrzymał karę dożywocia z pierwszej instancji, zmienił wyrok w zakresie opisu poszczególnych czynów. Sąd zdecydował, że Jakub A. będzie ją odbywał w systemie terapeutycznym. Sąd podwyższył też kwotę zadośćuczynienia ze 100 do 200 tys. zł, którą A. ma zapłacić rodzinie zamordowanej dziewczynki.
Sędzia Andrzej Kot w ustnym uzasadnieniu wyroku podkreślił, że zabójstwo dziecka to czyn, który „nie mieści się w głowie". - Tutaj nie ma żadnych okoliczności łagodzących. Społeczna szkodliwość czynu jest najwyższa z możliwych – mówił sędzia, podkreślając że A. jest „człowiekiem głęboko zaburzonym, który wymaga terapii”. - Ten człowiek wymaga terapii, ale to nie umniejsza jego winy – powiedział sędzia.
Apelowała i obrona, i prokuratura
Przypomnijmy, że Jakub A. w październiku 2022 r., w pierwszej instancji został skazany za zabójstwo 10-letniej Kristiny oraz za wcześniejsze podżeganie do tego czynu na karę dożywocia. Sąd Okręgowy w Świdnicy orzekł wówczas, że „bestia z Mrowin”, jak nazwały mężczyznę media, będzie mogła ubiegać się o przedterminowe zwolnienie z więzienia po upływie 30 lat.
Od wyroku pierwszej instancji odwołali się zarówno obrońcy, jak i świdnicka prokuratura. - W apelacji domagamy się m.in., aby skazany mógł ubiegać się o przedterminowe zwolnienie z więzienia po upływnie 40 lat – powiedział prok. Tomasz Orepuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Obrońcy natomiast kwestionowali wcześniejsze opinie biegłych psychologów i psychiatrów, co od poczytalności oskarżonego i wnioskowali o obniżenie kary i odbywanie je w warunkach terapeutycznych, a także o usunięci z opisu czynu, że został on popełniony ze szczególnym okrucieństwem.
Ta zbrodnia wstrząsnęła całą Polską
Przypomnijmy, że do brutalnej zbrodni doszło 13 czerwca 2019 r. Około godz. 13, 10-letnia Kristina wyszła ze szkoły w centrum wsi Mrowiny, gdzie mieszkała. Ostatni raz była widziana ok. 200 metrów od domu, niestety, nigdy do niego nie dotarła. Jej ciało znaleziono tego samego dnia w lesie - 6 km od rodzinnej miejscoowści. Prokuratura poinformowała, że przyczyną śmierci 10-latki były liczne rany kłute klatki piersiowej i szyi.
Podejrzany Jakub A. został zatrzymany po czterech dniach - 16 czerwca 2019 r. - Nasze dotychczasowe ustalenia wskazują, że było to zabójstwo zaplanowane i przygotowywane już od jakiegoś czasu – mówił po zatrzymaniu podejrzanego prok. Mariusz Pindera z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
- Oprócz zarzutu dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem - w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, ze znieważeniem zwłok - mężczyzna ma również postawiony zarzut podżegania we wcześniejszym okresie innej, ustalonej osoby, do udziału czy współudziału w tym zabójstwie - powiedział wówczas prok. Pindera.
22-letni wówczas mężczyzna na miejscu zbrodni „podejmował czynności, które miały wskazywać, że zabójcą jest ktoś o skłonnościach pedofilskich”. - To było tak upozorowane, by wskazać na to, że sprawcą może być osoba o skłonnościach pedofilskich – mówił prokurator.
W ramach śledztwa prokuratura otrzymała kilkadziesiąt opinii od biegłych z różnych dziedzin, w tym – jak wskazano - 43 opinie genetyczne dotyczące identyfikacji kilkuset zabezpieczonych śladów biologicznych oraz opinie biegłych z zakresu chemii, daktyloskopii, traseologii, psychiatrii, psychologii i seksuologii.
Prokuratura nie informowała o motywach zbrodniarza. Podano jedynie, że dziewczynka znała Jakuba A. Nieoficjalnie wiadomo, że 22-latek był zakochany w matce zamordowanej dziewczynki. Jego plany nie podobały się Kristince, która nie lubiła Jakuba. Ten uznał dziecko za przeszkodę do związku z kobietą, którą obłąkanie kochał.