Zarzuty dla Jacka Sutryka. Rafał Trzaskowski zabrał głos
Nie milkną echa zatrzymania przez CBA i prokuratorskich zarzutów, które usłyszał Jacek Sutryk. Głos w sprawie zabrał również Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który ma duże szanse zostać kandydatem KO w wyborach prezydenta Polski w 2025 roku. Trzaskowskiego czekają jeszcze prawybory z Radosławem Sikorskim, a prezydent Wrocławia nie krył swojego poparcia dla prezydenta Warszawy.
Trzaskowski w niedzielę (17 listopada) spotkał się z sympatykami w ramach kampanii przed prawyborami w Katowicach, gdzie został zapytany o bliskie relacje z prezydentem Wrocławia.
- Ja biorę odpowiedzialność za siebie. Współpracuję z bardzo wieloma samorządowcami. Jacek Sutryk jest szefem Związku Miast Polskich – przyznał Trzaskowski, podkreślając, że każda nieprawidłowość powinna zostać wyjaśniona.
Zaznaczył, że „w każdym samorządzie pojawili się ludzie z dyplomami tej uczelni, kiedy nikt jeszcze nie wiedział w ogóle, jak ta uczelnia funkcjonuje”. Dodał, że wszyscy jego współpracownicy do końca roku mają zdać „normalny egzamin”. - Wszyscy moi współpracownicy mają zdać normalny egzamin i koniec. Mimo że ja nie wiem, co, kto robił, od tego są służby - podkreślał.
Polityk zwrócił również uwagę, że niektórzy „w wewnętrznej debacie próbują używać tego typu argumentów, żeby osłabiać wszystkich samorządowców”. Jednak każdy powinien być oceniany na podstawie tego, co sam zrobił i co sobą reprezentuje.
Przypomnijmy, że Jacek Sutryk został zatrzymany przez CBA w czwartek (14 listopada) rano w swoim domu. W sumie, w ostatnich dniach w sprawie Collegium Humanum zatrzymano w sumie cztery osoby, w związku z nielegalnym uzyskiwaniem dyplomów ukończenia studiów na tej uczelni, z czym wiązały się również czyny o charakterze korupcyjnym. Poza prezydentem Wrocławia był wśród nich szef rady nadzorczej wrocławskiego lotniska Marian D. oraz b. prorektor Collegium Humanum i jego żona.