Kamienna Góra. Brutalny 22-latek trafił do aresztu
Do wstrząsających wydarzeń w Kamiennej Górze na Dolnym Śląsku doszło 5 kwietnia. Właśnie wtedy do sieci trafiło nagranie z monitoringu na jednej z ulic w mieście, na którym widać jak 22-letni mężczyzna katuje swoją 17-letnią partnerkę.
Para szła ulicą z wózkiem, gdy nagle mężczyzna wypuścił wózek z rąk, a następnie złapał kobietę za włosy. Następnie kopał pochyloną nastolatkę kolanem w twarz, a później wyprowadził serię ciosów pięścią w głowę. Gdy kobieta upadła, zwyrodnialec na chwilę przestał ją katować, coś krzyczał, ale później znów bił bezbronną, leżąc kobietę. Furia i ciosy jakie wyprowadzał napastnik jako żywo przypominały bójki z klatek MMA. Bestialskie katowanie trwało ok. 15 sekund, po tym czasie agresora odpuścił. Dopiero wtedy też z budynku wyszli mężczyźni, którzy wcześniej nie reagowali na dantejskie sceny.
Policjanci, którzy dotarli do nagrania szybko namierzyli bandytę. Wtedy wyszła na jaw straszna prawda, że nie był to jednorazowy wybryk 22-latka wobec 17-letniej partnerki.
W kamiennogórskiej prokuraturze mężczyzna usłyszał dwa zarzuty. - To zarzut gróźb karalnych zabójstwa na szkodę pokrzywdzonej kobiety, która była jego partnerką oraz zarzut spowodowania u niej obrażeń ciała na skutek pobicia – powiedział prok. Tomasz Czułowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Znęcał się nad nastolatką od dawna
Na tym jednak nie koniec. Agresor usłyszał również zarzuty dotyczące znęcania się fizycznego i psychicznego nad pobitą kobietą w okresie od maja do grudnia 2022 r. Wynika z tego, że zwyrodnialec pastwił się nad nastolatką, gdy ta miała zaledwie 15 lat.
- Życiu oraz zdrowiu 17-letniej pokrzywdzonej i jej dziecku nie zagraża obecnie niebezpieczeństwo - mówi mł. asp. Elwira Hajduga z policji w Kamiennej Górze.
Prokuratura zakwalifikowała czyn 22-latka jako występek chuligański, a to oznacza, że grozi mu surowsza kara. Ponadto jest recydywistą karanym wcześniej za podobne przestępstwa Teraz grozi mu do 5 lat więzienia. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za kratkami poczeka na proces.