Oblał się benzyną i podpalił. Chwile grozy na stacji paliw w centrum Legnicy

i

Autor: shutterstock

Dolny Śląsk: Mężczyzna płonął jak pochodnia! Wcześniej sam oblał się benzyną i podpalił

2022-04-22 19:14

Tylko błyskawiczna interwencja policjanta z Jelcza-Laskowic (woj. dolnośląskie) uratowała życie 44-letniemu mężczyźnie, który oblał się łatwopalną substancją i podpalił. Płonącego niczym pochodnia mężczyznę ugasił jelczański funkcjonariusz. Poparzony mężczyzna w ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Siemianowicach Śląskich.

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w środę po południu (20 kwietnia) w Jelczu-Laskowicach. Właściciel jednej z altanek na terenie ogrodów działkowych „Wiosna”, podczas zabierania swoich rzeczy z działki, poróżnił się ze swoją byłą partnerką. W wyniku sprzeczki 44-latek zamknął się w altance i nie chciał nikogo wpuścić do środka. Sytuacja była tym poważniejsza, że mężczyzna w przeszłości podejmował już próby samobójcze, a tego dnia znajdował się w wyjątkowo słabej kondycji psychicznej. Zaniepokojona kobieta poprosiła więc o pomoc policję.

CZYTAJ TEŻ: Julianna zamordowała rodziców? Może mieć na sumieniu coś jeszcze! Przeraźliwe kulisy zbrodni w Kudowie-Zdroju

Na miejsce wysłano policjantów z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego jelczańskiego komisariatu. Funkcjonariusze od razu zorientowali się, że sytuacja jest poważna i liczy się każda sekunda. Natychmiast też wezwali na miejsce straż pożarną, by pomogli im wyważyć drzwi do domku.

Gdy policjanci czekali na strażaków, w oknie altanki pojawił się 44-latek z kanistrem i zaczął krzyczeć, że się podpali. Funkcjonariusze postanowili odwieść go od tego pomysłu i spróbować nakłonić go do wyjścia na zewnątrz. Rozmowa nic jednak nie dała. Zdesperowany mężczyzna pozostał głuchy na ich prośby, a po chwili oblał się łatwopalną substancją i podpalił. Dopiero wtedy – gdy jego ubranie płonęło już jak pochodnia – otworzył drzwi i wytoczył się z budynku, upadając po chwili na ziemię. Sierż. Michał Nawrot zareagował błyskawicznie.

Policjant uratował mężczyznę, który postanowił się podpalić

i

Autor: mat. policji Sierż. Michał Nawrot uratował mężczyznę, który postanowił się podpalić

- Policjant odrzucił kanister, który mężczyzna trzymał w dłoniach i rozpoczął gaszenie jego ciała - informuje st. asp. Wioletta Polerowicz z Komendy Powiatowej Policji w Oławie. - Pomógł mu będący na miejscu świadek, który poświęcił swoją kurtkę, by zagasić płomienie na ciele poszkodowanego.

44-latek został uratowany w ostatniej chwili. Z oparzeniami I i III stopnia, zagrażającymi jego życiu i zdrowiu, został zabrany przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Szpitala w Siemianowicach Śląskich.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  • Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  • pokonackryzys.pl

W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.

Sonda
Czy umiesz udzielać pierwszej pomocy?
20-latek i 16-latka na przęśle ogromnego wiaduktu. Co chcieli zrobić?