Jelenia Góra. Poszukiwania zaginionego 44-latka
44-letni Marek Mamak z Jeleniej Góry zaginął w tajemniczych okolicznościach, po tym jak nie wrócił z pracy. Mężczyzna wyszedł z domu przy ul. Cieplickiej i pojechał do Jeżowa Sudeckiego. O godz. 17 zadzwonił do bliskich, mówiąc, że przyjedzie ok. godz. 19 - informuje profil facebookowy "Zaginieni - pomóżmy ich odnaleźć". Od tamtej pory przepadł bez wieści, choć ten sam profil donosi, że w sobotę, 2 marca, zaginiony był widziany w galerii Nowy Rynek w Jeleniej Górze. Jego telefon cały czas pozostaje nieaktywny.
Zaginiony ma 180 cm wzrostu, włosy ciemne, krótkie, oczy ciemne, jest średniej budowy ciała. Obecnie mężczyzna nie posiada zarostu. Ubrany był w czarną kurtkę z kapturem, z jasnym napisem po lewej stronie, czarne spodnie, czarne buty sportowe. Mężczyzna miał przy sobie czarny plecak - czytamy w komunikacie policji w Jeleniej Górze.
Jak dodają mundurowi, wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat zaginionego, proszone są o kontakt telefoniczny z dyżurnym w Komisariacie II Policji w Jeleniej Górze pod nr. telefonu: 47 87 310 64.