Szlaki w Karkonoszach są już pełne turystów. Piękne widoki i słoneczna pogoda z każdym tygodniem przyciągają w góry coraz więcej osób. Niestety, nie wszyscy wiedzą, jak się zachować na szlaku. To z myślą o takich turystach zostały zamontowane na Śnieżce siatki chroniące przed wydeptywaniem alpejskie murawy i unikatowe wysokogórskie zespoły roślinności.
- Mamy nadzieję, że kiedyś nie trzeba będzie ich zakładać – pisali zaledwie kilka dni temu na Facebooku przedstawiciele Karkonoskiego Parku Narodowego.
ZOBACZ TEŻ: Łowczy krajowy apeluje przed wakacjami: uważajcie na drogach!
Niestety, póki co nadzieje te okazują się płonne. W niedzielę (19 czerwca) Karkonoski Park Narodowy zamieścił na swoim facebookowym profilu zdjęcia turystów, którzy zignorowali ochronne siatki i wylegiwali się na karkonoskich murawach, zadeptując rosnące tam unikalne rośliny.
Na komentarze internautów dotyczące „niedzielnych turystów” nie trzeba było długo czekać.
„Nawet nazwać tego bydłem nie mogę, bo uraziłabym bydło.... Niestety, powiem krótko... góry nie są dla wszystkich mimo że są ogólnie dostępne” - napisała pani Małgorzata.
Większość z komentujących domaga się egzekwowania przepisów przez parkowych strażników i surowego karania osób schodzących w miejscach niedozwolonych ze szlaków.
„Mandaty, mandaty i jeszcze raz mandaty w takich kwotach, by zapamiętali i już im się nie zachciało” - apeluje pani Sylwia, a pan Andrzej dopytuje się, gdzie są patrole parkowej straży: „Ostatnio upominałem turystów, którzy przeskakiwali przez płot przy Samotni aby dojść do Małego Stawu... >bo przecież tam są schodki to chyba można zejść do wody?< A tak w ogóle, to gdzie jest Straż Parku? I czemu za takie zachowania nie sypią się mandaty?!”
CZYTAJ RÓWNIEŻ: W końcu! Po 22 latach pociągi pojadą z Wrocławia do Świdnicy przez Sobótkę
Wypada mieć tylko nadzieję, że komentarze te dotrą do osób, traktujących unikalną karkonoską roślinność niczym murawę piłkarską lub trawnik w przydomowym ogródku.
„Z naszej strony, czyli miłośników gór i przyrody, możemy upominać tych pato-turystów. Jeśli choćby małej części się odechce przyjeżdżać w góry, albo dotrze coś do nich, to i tak będzie sukces i natura będzie wdzięczna” – podkreśla jedna z internautek.
Jak dobrze znacie polskie góry? Przekonajcie się, rozwiązując nasz quiz: