Nie boją się smaru i ciężkiej pracy. Są zawodowymi kobietami - kierowcami. Transportują ładunki, jeźdżą na tak zwanych "beczkach" lub miedzynarodówce. Postanowiły przełamać stereotyp. Pokazać się z kobiecej strony w motoryzacyjnej scenerii. Kalendarz "Szpilki w transporcie", stworzony wraz z grupą DBK, prezentuje dziewczyny z Wrocławia i innych miast Polski wykonujące profesję, która, jak by się wielu zdawało, zarezerwowana jest wyłącznie dla mężczyzn.
Wszystko po to, by wesprzeć Jacka Dziemieszonka, zawodowego kierowcę ciężarówki w jednej z firm transportowych w województwie opolskim. Wykryto u niego nieoperacyjny nowotwór na wlocie do żołądka. Dzięki chemioterapii i naświetleniom pan Jacek "wygrał" już kolejny rok życia. W tym czasie przyszła na świat jego córka Marysia. Kierowca jest także dumnym ojcem pięcioletniego Antosia.
Leczenie pana Jacka pochłonęło już dwieście tysięcy złotych, a wciąż potrzeba więcej. Kalendarz "Szpilki w transporcie" kosztuje trzydzieści złotych. Kupując go przekazuje się środki na leczenie kierowcy. Kalendarz można nabyć tutaj.
Zobacz, jak wyglądały kulisy sesji zdjęciowej: