Smartfon

i

Autor: kropekk_pl / CC0 / pixabay.com

Kupili smartfony po okazyjnej cenie. Nigdy ich nie dostali. Reporterzy "Uwagi" TVN na tropie sklepu-widmo

2020-10-12 20:32

Cena niższa o nawet 20 procent niż u konkurencji i dobre opinie w Internecie - cóż więcej potrzeba, by zdecydować się na zakup, nawet tak drogiego towaru jak smartfon? Do takich wniosków doszło wiele osób, które - jak się później okazało - padły ofiarą perfidnego oszustwa.

Sklep Skyteel.pl działał już kilka lat temu i zyskał wiele dobrych opinii. Wykorzystali to oszuści, którzy w sierpniu 2020 roku przejęli domenę i stworzyli pod nią nowy sklep, który nie miał nic wspólnego z tym sprzed kilku lat. I to właśnie te dobre opinie, a także atrakcyjne ceny, przyciągnęły rzesze klientów, którzy niestety padli ofiarą przestępstwa.

Pierwsze niepokojące sygnały dotyczące działalności sklepu pojawiły się we wrześniu, czyli dosłownie kilka tygodni po uruchomieniu "nowego" sklepu pod starą nazwą. Okazało się bowiem, że klienci nie otrzymywali zamówionego towaru. Nie były to pojedyncze przypadki. Poszkodowanych zostało kilkaset osób, a nieuczciwy sprzedawca podszywający się pod uznaną firmę, mógł zarobić na tym nawet pół miliona złotych. W mediach pojawiłoNa Facebooku powstała grupa "Poszkodowani przez Skyteel", do której dołączyło ponad 500 osób poszkodowanych przez nieuczciwą firmę. Sprawą zainteresowali się również dziennikarze programu "Uwaga" emitowanego na antenie TVN.

- Zamawialiśmy ten telefon specjalnie dla córki. Przez rok zbierała pieniądze na telefon. Uzbierała 600 złotych - mówi pani Marta, jedna z poszkodowanych klientek, bohaterka reportażu opublikowanego w programie "Uwaga". - Napisałam do nich dwa maile i nie dostałam odpowiedzi. Okazało się, że to jest oszustwo. Telefon do nas nie dotarł i nie wiedziałam jak to córce powiedzieć.

- Szukałem telefonu dla mojej mamy. Skusiła mnie cena, korzystniejsza niż pozostałe oferty - dodaje inny klient. - Jak ktoś w tak łatwy sposób oszukał tyle ludzi, to coś jest naprawdę nie tak.

- Dostałam siedem maili od tej firmy z potwierdzeniem, ze wpłata została przyjęta i że mój produkt został wysłany - opisuje sytuację pani Agnieszka, kolejna poszkodowana klientka, administratorka grupy zrzeszającej. - Myślę, że był to niezły szwindel. I to bardzo dobrze zaplanowany - dodaje.

Potwierdza to Adam Hoertle z portalu "Zaufana Trzecia Strona"

- To było sprytnie zaplanowane. Podszyli się pod markę, domenę i opinie. - mówi w rozmowie z dziennikarzem "Uwagi".

Firma została zarejestrowana w okolicach Wrocławia, pod adresem, pod którym mieszka osoba, która z firmą nie ma nic wspólnego. Potwierdzają to sąsiedzi, którzy zwrócili uwagę na osoby, które przyjeżdżały w to miejsce i pytały o firmę Skyteel.

Nieświadomie w proceder została zamieszana pani Magda, której zaoferowano pracę przez Internet i która została tzw. "słupem". Kobieta dała oszustom dostęp do swoich kont bankowych, na które były przelewane pieniądze za zakupiony towar. Właściciel sklepu dokonywał transakcji między kontami i wypłacał pieniądze z bankomatów na terenie Warszawy. Kobieta nigdy nie miała z nim osobistego kontaktu. Komunikowała się z nim przede wszystkim za pośrednictwem SMS-ów.

- Chciałbym przeprosić tych wszystkich ludzi, którzy zostali tak samo oszukani jak ja. Ja nic o tym nie wiedziałem. Działałam w dobrej wierze - mówi pani Magda. - Nie wiedziałam, że coś takiego sie stanie. Tak łatwo zostać słupem.

Kobiecie grożą jednak konsekwencje.

- Jest to co najmniej nieodpowiedzialne - potwierdza mec. Michał Fertak. - Może za to grozić odpowiedzialność karna. Ta osoba nie uniknie także odpowiedzialności finansowej.

Wobec nieuczciwego sprzedawcy toczy się już postępowanie. Sprawą zajmuje się łódzka prokuratura. To tam mogą zgłaszać się osoby, które zostały poszkodowane.

- Prosimy o kontakt z Prokuraturą Rejonową Śródmieście w Łodzi lub z I Komisariatem Policji w Łodzi - mówi prok. Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej.

Postępowanie może potrwać wiele kolejnych miesięcy, a może nawet i lat. Nie wiadomo również czy poszkodowani kiedykolwiek odzyskają swoje pieniądze.

Sonda
Czy kiedykolwiek padłeś/padłaś ofiarą oszustwa?
Dwa serca czekają na nakrętki na rzeszowskim Rynku