Pijany kierowca zatrzymany. Przyjechali mu pomóc pijani krewni z dzieckiem

i

Autor: materiały policji

Pijany kierowca zatrzymany. Przyjechali mu pomóc pijani krewni z dzieckiem!

2021-08-04 9:07

Aż troje pijanych kierowców zatrzymali lubińscy policjanci podczas jednej interwencji. Najpierw w ręce policji wpadł kompletnie pijany 43-latek, który spowodował kolizję. Po chwili przyjechał po niego pijany szwagier z żoną i dzieckiem. On również został zatrzymany, a samochód postanowiła przestawić jego żona, która także okazała się pijana.

W sobotę przed godz. 17 kierowca volkswagena, cofając wjechał w przyczepkę zaparkowaną przed domem mieszkanki gminy Lubin. Kobieta szybko zorientowała się, że mężczyzna jest pijany. Aby uniemożliwić mu dalszą jazdę, wyjęła kluczyki ze stacyjki jego samochodu i wezwała policję. Jeszcze przed przyjazdem funkcjonariuszy mężczyzna odszedł pieszo z miejsca kolizji. Nie uszedł jednak daleko, gdyż kilka chwil później zauważyli go policjanci. Mężczyzna chwiał się na nogach i miał wyraźny problem z utrzymaniem równowagi. Jak się okazało, 43–letni mieszkaniec powiatu polkowickiego miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Wkrótce na miejsce zdarzenia przyjechał samochodem szwagier zatrzymanego 43-latka wraz z żoną i 9-letnią córką. Gdy podszedł do policjantów, ci od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 30-letni mieszkaniec powiatu głogowskiego był równie pijany co jego szwagier – on również miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Jakby tego było mało, nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. W tej sytuacji 30-latek także został zatrzymany.

Głogowianin nie chciał zostawiać samochodu na ulicy, poprosił więc swoją żonę, aby ta przestawiła auto. Kobieta przesiadła się z fotela pasażera, przejechała na pobliski parking i wróciła pieszo do męża. Jej zachowanie wzbudziło jednak podejrzenia policjantów, którzy postanowili sprawdzić jej trzeźwość. Okazało się, że 36-latka również jest pijana. Miała w swoim organizmie blisko 1,5 promila alkoholu.

- Kobieta oświadczyła, że jest siostrą 43-latka i wraz z mężem i 9-letnią córką przyjechała mu pomóc - informuje asp. szt. Sylwia Serafin z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. - Wcześniej wypiła 4 piwa. Nie widziała też nic złego w tym, że pijana przeparkowała samochód.

Małżeństwo trafiło do policyjnej celi, a ich córka została przekazana trzeźwej osobie z rodziny. 30-latek usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień, a także narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia dziecka. 36-latka odpowie natomiast za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. O zaistniałym zdarzeniu powiadomiony został sąd rodzinny. 43–latek, od którego wszystko się zaczęło, odpowie za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu oraz za spowodowanie szkody komunikacyjnej.

Policyjny pościg za pijanym kierowcą
Sonda
Czy pijani kierowcy powinni być karani jeszcze surowiej?