Poszukiwani przestępcy wpadli podczas kontroli drogowej. Mieli przy sobie maczetę i pistolet!

2020-06-25 9:09

Dwaj mężczyźni poszukiwani listami gończymi zostali zatrzymani podczas kontroli drogowej w Środzie Śląskiej. Jakby tego było mało, siedzący za kierownicą 35-latek był nietrzeźwy i miał już wcześniej zabrane prawo jazdy, a w samochodzie policjanci znaleźli maczetę, wiatrówkę z magazynkiem oraz kastet.

Policjanci ze Środy Śląskiej, patrolując w nocy ulice miasta, postanowili zatrzymać do kontroli kierowcę peugeota. Siedzący za kierownicą peugeota mężczyzna włączył prawy kierunkowskaz, po czym nagle skręcił w lewo, gwałtownie zahamował i wybiegł z samochodu. Daleko jednak nie uciekł, gdyż po chwili został zatrzymany i obezwładniony przez funkcjonariusza. W tym czasie policjantka uniemożliwiła opuszczenie pojazdu przez pasażerów.

Jak się okazało kierowca był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad pół promila alkoholu. Wkrótce wyszło też na jaw, że 35-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego był poszukiwany przez prokuraturę oraz sądy we Wrocławiu oraz Lubinie. Był też poszukiwany listem gończym przez sąd we Wrocławiu w celu doprowadzenia do zakładu karnego i odbycia kary pozbawienia wolności.

Jakby tego było mało, 35-latek wsiadł za kierownicę, mimo ciążącego na nim sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a samochód nie miał ważnych badań technicznych.

Poszukiwany listem gończym był także 48-letni pasażer peugeota. Na niego też czekało już od jakiegoś czasu miejsce w zakładzie karnym.

- Chcąc uniknąć zatrzymania, 48-latek podczas legitymowania podał nieprawdziwe dane - informuje asp. szt. Marta Stefanowska z Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej. - Po sprawdzeniu okazało się, że osoba, na którą się powołuje, nie istnieje. Jednak, kiedy funkcjonariusze ujawnili przy nim dowód osobisty, noszący ślady podrobienia, który figurował w policyjnym rejestrze jako utracony, mężczyzna podał prawidłowe dane.

W samochodzie, którym podróżowali mężczyźni policjanci znaleźli maczetę, wiatrówkę z magazynkiem oraz kastet. Zatrzymani nie potrafili wytłumaczyć do czego służą im te przedmioty.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i po przedstawieniu zarzutów trafili do zakładu karnego w celu odbycia ciążących na nich kar pozbawienia wolności. Za kolejne przestępstwa może im grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Dolny Śląsk: Policyjny pościg za 20-letnim kierowcą BMW

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj