Fala kulminacyjna na Czarnej Wodzie

Rogów Sobócki: Wał uratowany! W Gniechowicach stan alarmowy wciąż przekroczony [ZDJĘCIA, FILM]

2022-08-24 11:08

Podtopienia na Dolnym Śląsku. Najnowsze doniesienia z Rogowa Sobóckiego informują, o uspokajaniu się sytuacji na wale nad rzeką Czarna Woda. To jednak nie oznacza, że sytuacja znacząco się poprawiła. W oddalonych o kilka kilometrów Gniechowicach poziom wody wciąż rośnie. Do największych podtopień dochodzi na ul. Wrocławskiej.

Fala kulminacyjna przeszła już przez Rogów Sobócki. Jak informują władze Gminy Sobótka, udało się uchronić wał na rzece Czarna Woda, który we wtorek po południu trzeba było podwyższyć workami z piaskiem. Burmistrz Jarosz, informował wówczas, że możliwe jest przelanie się wody i zalanie Rogowa Sobóckiego. Zaapelował również do mieszkańców, by przygotowali się na ewakuację na wyższe kondygnacje budynków.

>>> Stan alarmowy na Czarnej Wodzie przekroczony o metr! Mieszkańcy Rogowa mają być gotowi do ewakuacji

Stan alarmowy na Czarnej Wodzie w Rogowie Sobóckim.

W środę, 24 sierpnia, po godz. 10.00 poinformował, że udało się opanować sytuację i wał udało się uratować. - Woda opada i to znacząco, nie ma zagrożeń, z czego się bardzo cieszymy. Dzisiejsza noc była przełomowa - powiedział burmistrz Jarosz. - Cieszę się ogromne, że Rogów Sobócki został uratowany. Na pewno z tej sytuacji trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość. To bolesna lekcja, ale wiemy już jakie jazy trzeba udrożnić, gdzie skierować wodę - przyznał Jarosz.

Burmistrz wspomniał również o przywróceniu na trasę pociągów z Wrocławia do Świdnicy. Wstępne oględziny wykazały, że nie doszło do uszkodzeń mostu nad Czarną Wodą.

Poprawa sytuacji w Rogowie Sobóckim, nie oznacza jednak, że poziom wody w Czarnej Wodzie wraca do normy. Fala przechodzi teraz przez Gniechowice, gdzie wody wciąż przybywa. Na wodowskazie przekroczony został stan alarmowy o ponad metr. W wielu miejscach doszło do wylania rzeki. Najtrudniej sytuacja wygląda na ul. Wrocławskiej. Burmistrz Miasta i Gminy Kąty Wrocławskie, Julian Żygadło zdecydował o oddelegowaniu jednostek OSP z Gniechowic, Zachowic i Małkowic do układania worków z piaskiem.

Z powodu wysokiego stanu wód w przydrożnych rowach zdecydowano o awaryjnym zamknięciu drogi powiatowej nr 1978D między Siedlakowicami a Kryształowicami.

Czytaj także: Prawie 500 interwencji straży pożarnej, 100 podtopionych gospodarstw. Skutki opadów deszczu na Dolnym Śląsku

Przypomnijmy, że rzeka Czarna Woda w miniony weekend podtopiła kilka miejscowości w Gminie Marcinowice. Najbardziej ucierpiały Strzelce, które walczyły z dwoma powodziami w przeciągu zaledwie trzech dni. Wojewoda dolnośląski poinformował mieszkańców, że mogą się oni starać o pomoc w gminnych ośrodkach pomocy społecznej w kwocie 6 tys. zł na pokrycie strat. Przewidziano również odszkodowania.

Podtopienia na Dolnym Śląsku - te miejscowości zostały zalane! Zobaczcie zdjęcia!

Zalane miejscowości pod Wrocławiem. Groźne skutki obfitych opadów deszczu.