Woda wdarła się do Wlenia. "Przegraliśmy walkę"
"Przegraliśmy walkę z wielką wodą. Woda przelała się przez wały za Ośrodkiem Sióstr Elżbietanek. Powoli będzie zalewała miasteczko. Niestety tutaj jej nie powstrzymamy" - napisał na Facebooku Artur Zych.
Wleń to miasteczko położone w woj. dolnośląskim, około 10 km na północ od Jeleniej Góry, położone nad rzeką Bóbr.
W niedzielę wieczorem woda podniosła się do niebezpiecznego poziomu, zaledwie 30 cm poniżej wałów przeciwpowodziowych. Burmistrz był jednak dobrej myśli, informując w mediach społecznościowych, że wały są załatane. "Jest jeszcze nadzieja. Walczymy!" - informował na Facebooku. Niestety kilka godzin później przekazał dramatyczne informacje. Żywioł okazał się niestety silniejszy. Artur Zych podziękował mieszkańcom za heroiczną walkę w obronie miasta.
Polecany artykuł:
"Woda będzie jeszcze w kranach przez około 8 godzin. Niestety agregat na ujęciu wody jest zalany i nie zasili pomp. Jutro będziemy starali się zapewnić prowiant i wodę" - poinformował burmistrz Wlenia.
Bóbr coraz groźniejszy
Poziom wody w Bobrze wzrasta dość szybko. Wcześniej, krótko po północy woda zaczęła się przelewać przez tamę na Zaporze Pilchowice.
Do nadejścia fali powodziowej szykuję się również mieszkańcy Szprotawy w woj. lubuskim. Tam podtopieniami najbardziej zagrożone są m.in. ulice Waryńskiego i Zamkowa, które są położone blisko brzegu Bobru.