Jacek Sutryk dał się poznać jako osoba, która nader chętnie korzysta z mediów społecznościowych. To w nich informuje o swoich poczynaniach i to w nich wdaje się w polemikę z mieszkańcami (choć niekoniecznie Wrocławia). Gospodarz stolicy Dolnego Śląska kilka razy dał już prawdziwy popis buty i arogancji, kiedy to "dyskutował" z ludźmi na niskim poziomie.
Jacek Sutryk kontra internauci. Poszło o pociąg do Olsztyna
Teraz jednak przeszedł sam siebie. Otóż prezydent Jacek Sutryk wybrał się na Campus Polska Przyszłości, na który został zaproszony przez prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. Sutryk umieścił swoje zdjęcie na FB, kiedy to zmierzał samochodem na Campus i korzystając z wolnego, oglądał serial. Jeden z internautów napisał, że poleca pociąg relacji "Wrocław - Olsztyn" i choć w tej wypowiedzi trudno było znaleźć choć odrobinę złośliwości (a osób, które wytykały Sutrykowi podróż służbowym samochodem było sporo), to Sutryk odpowiedział bardzo niegrzecznie: "to niech Pan sobie jeździ" (w domyśle: pociągiem). Dalej było jeszcze dziwniej, bo internauta zauważył, że należy promować dobre środki komunikacji, co spotkało się z ripostą: "To niech Pan promuje. I jeszcze podziękuje mi, bo to jedyna okazja dla Pana by tak szeroko zabrać głos. Nie ma za co"
Ale to jeszcze nic...
CZYTAJ TAKŻE: W karetce popsuła się sygnalizacja, a pacjent czekał na przeszczep! Liczyła się każda minuta
Do Jacka Sutryka napisał niepełnosprawny mężczyzna. Kontrowersyjna odpowiedź
Inny internauta, wrocławianin pan Jerzy, napisał, że nie był myty przez 22 dni przez opiekuna z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. To jednostka podległa gminie. Co więcej Sutryk był kilka lat temu jej szefem. Pan Jerzy jest ciężko chory i twierdzi, że powinien do niego przychodzić pracownik MOPS i go myć. Sam nie jest w stanie tego zrobić.
- Jak długo jeszcze prezydencie? - zapytał wrocławianin.
Odpowiedź Sutryka była szokująca: - To proponuję Panie Jerzy mniej internetu, a więcej mycia - napisał prezydent.
Po tych słowach zawrzało. Sutryka krytykują mieszkańcy, ale też politycy, w tym - co ciekawe - ci, którzy przynajmniej w teorii są z nim związani koalicją.
- Skandaliczne, okrutne i po prostu podłe słowa. Zwracam się do Prezydenta z oficjalną interwencją poselską, żądaniem natychmiastowych przeprosin wobec p. Jerzego, zapewnienia mu wsparcia i pilnych decyzji o dofinansowaniu pomocy społ. i wzroście płac jej pracowników - napisała posłanka Agnieszka Dziemianowicz - Bąk z Lewicy.
W podobnym tonie wypowiada się Piotr Uhle, szef radnych Nowej Nadziei. - Prezydent wyśmiał niepełnosprawność obywatela Wrocławia w wieku senioralnym. Powinien jak najszybciej przeprosić, ale mleko już się wylało, zobaczyliśmy prawdziwą twarz Jacka Sutryka. Teraz widzimy po co urząd wydaje miliony na promocję prezydenta - gdyby mieszkańcy dowiedzieli się jaki jest naprawdę już dawno podziękowaliby mu za pracę - mówi Uhle.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kostka brukową rzucali w pawiany na wybiegu. Szokujące zdjęcia z wrocławskiego zoo
Jacek Sutryk tłumaczy się z kontrowersyjnego wpisu. "Nic niestosownego"
Część polityków nie chce się wypowiadać pod nazwiskiem, ale anonimowo nie zostawia na Sutryku suchej nitki.
Co na to prezydent? - Uważam, że w tym wpisie nie było nic niestosownego - mówi nam Jacek Sutryk. - Gdy przeczyta się go bez emocji, to można zwrócić uwagę, że to po prostu chęć pomocy temu panu - stwierdził Jacek Sutryk.
Czy takie tłumaczenie prezydenta przekonuje Was?