To był przypadek! Nie chciałem nikogo zabic! Ruszył proces taksówkarza, który potrącił Ukrainca

i

Autor: Krzysiek Staszkiewicz

Wrocław: Taksówkarz, który przejechał rowerzystę, skazany za usiłowanie zabójstwa!

2020-12-17 15:19

Na 3 lata więzienia został skazany Artur Ch., wrocławski taksówkarz, który celowo potrącił, a następnie przejechał jadącego rowerem mężczyznę. Zdaniem sądu taksówkarz dopuścił się usiłowania zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Wyrok jest nieprawomocny. Obrońca Artura Ch. zapowiedział apelację.

Do zdarzenia doszło 27 kwietnia w okolicach Parku Skowroniego we Wrocławiu. Jadący na rowerze obywatel Ukrainy Yurii H. wjechał na jezdnię na czerwonym świetle i zderzył się z taksówką, którą kierował Artur Ch. Rowerzysta zatrzymał się, mężczyźni wymienili między sobą kilka zdań, po czym Yurii H. odjechał w kierunku pobliskiego parku. Zdenerwowany taksówkarz ruszył za rowerzystą w pościg. Dogonił go przy parku, uderzył samochodem w rower, a gdy Ukrainiec się przewrócił, przejechał po nim autem. Ranny rowerzysta trafił do szpitala.

- W wyniku zdarzenia Yurii H. doznał obrażeń ciała w postaci tępego zmiażdżenia, urazu klatki piersiowej z następczą odmą opłucnową obustronną oraz złamaniem żeber, co doprowadziło u pokrzywdzonego do ostrej niewydolności oddechowej, co należy uznać za ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu – opisywała stan poszkodowanego Justyna Pilarczyk z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Artur Ch. Zaprzeczył jakoby chciał z premedytacją przejechać rowerzystę. Tłumaczył, że chciał jedynie zatrzymać uciekającego przed nim mężczyznę, aby uzyskać jego dane osobowe i domagać się odszkodowania. Prokuratura nie dała jednak wiary jego tłumaczeniom i oskarżyła taksówkarza o usiłowanie zabójstwa Yuria H.

Podczas rozprawy Artur Ch. prosił obywatela Ukrainy o pojednanie i przebaczenie. Do pojednania ostatecznie doszło, co miało wpływ na wydany przez sąd wyrok. Choć prokurator domagał się dla taksówkarza 10 lat pozbawienia wolności, sąd zdecydował się zastosować nadzwyczajne złagodzenia kary.

17 grudnia Artur Ch. usłyszał wyrok. Zdaniem sądu, mężczyzna dopuścił się usiłowania zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Artur Ch. został skazany na 3 lata pozbawienia wolności oraz 10-letni zakaz wykonywania działalności gospodarczej i zawodowej związanej z prowadzeniem pojazdów mechanicznych w celach zarobkowych przez okres 10 lat. Musi też zapłacić 20 tys. zł zadośćuczynienia.

Wyrok jest nieprawomocny. Obrońca Artura Ch. Zapowiedział już apelację.

Sonda
Czy kary dla piratów drogowych powinny być bardziej surowe?
Szalony manewr 79-letniego kierowcy

Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tys. złotych. Kliknij tutaj!