Policjanci szukają pozostałej części skradzionych znaczków

i

Autor: Policja dolnośląska/www.dolnoslaska.policja.gov.pl (screen) Policjanci szukają pozostałej części skradzionych znaczków

To miała być kradzież stulecia! Cztery osoby z kręgów kolekcjonerskich zatrzymane w sprawie zniknięcia znaczków z muzeum we Wrocławiu [WIDEO, AUDIO]

2017-02-16 16:18

Kolekcja, która zniknęła z Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu warta jest milion złotych. Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn i jedną kobietę podejrzanych o udział w sprawie.

Cenne eksponaty z przełomu XIX i XX wieku miały być zabierane z muzeum stopniowo, w latach 2007 i 2008. Sprawa wyszła jednak na jaw dopiero w lipcu zeszłego roku. Nieoficjalnie mówi się, że znaczki zostały podmienione, a policjanci odkryli sprawę, gdy cenne eksponaty zostały wystawione na sprzedaż w internetowych serwisach aukcyjnych.

Funkcjonariusze właśnie zatrzymali w tej sprawie trzech mężczyzn i kobietę.

- Policjanci przeprowadzili 15 lutego 2017 roku działania w efekcie, których zatrzymano cztery osoby podejrzewane o związek z tą sprawą. Czynności funkcjonariusze przeprowadzili jednocześnie w siedmiu miejscach na terenie powiatu wrocławskiego i trzebnickiego - zdradza jedynie Paweł Petrykowski z wrocławskiej policji.

Udało się odzyskać część zabytkowej kolekcji

Zatrzymani to, jak tłumaczą policjanci, "osoby wywodzące się z kręgów kolekcjonerskich". Jedna z nich jest podejrzana o kradzież znaczków, pozostałe o paserstwo.

- W wyniku przeprowadzonej realizacji i dokonanych sprawdzeń, policjanci zabezpieczyli znaczki stanowiące część kolekcji skradzionej z muzeum. Podczas przeszukań zabezpieczono także komputery i nośniki pamięci - dodaje Paweł Petrykowski.

Śledztwo dalej trwa. Policjanci próbują też odzyskać pozostałą część skradzionej kolekcji.

Zobacz film nagrany przez wrocławskich policjantów: 

Znaczki prezentowane w materiale wideo, to duplikat arkusza wchodzącego w skład skradzionej kolekcji. Oryginały z wymienionego arkusza są wciąż poszukiwane.

Posłuchaj wypowiedzi Pawła Petrykowskiego z wrocławskiej policji:

Czytaj także: Smog we Wrocławiu nie odpuszcza. Dalej jesteśmy miastem z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem na świecie!​