Sprzątanie po nawałnicy może zająć nawet kilka dni

i

Autor: Ada Pałka, Radio ESKA Sprzątanie po nawałnicy może zająć nawet kilka dni

Wrocław: Trwa usuwanie zniszczeń po burzy [GALERIA, WIDEO]

2015-07-21 11:10

10 tysięcy osób bez prądu i blisko 300 interwencji strażaków – tak w liczbach wyglądają skutki niedzielnej burzy, która nawiedziła Wrocław. Sprzątanie po niej może zająć jeszcze kilka dni.

Przypomnijmy: w niedzielę wieczorem krótka wichura spustoszyła miasto. Sprzątanie skutków nawałnicy może zająć służbom nawet trzy dni. Wszystko przez ogrom strat.

- Poprzewracało kominy, pozrywało dachy. Wszystkie samochody, które tu stały, mają powybijane szyby i karoserie poprzebijane od dachówek - relacjonują mieszkańcy.

Posłuchaj opowieści wrocławian:

Służby mają pełne ręce roboty

Straż pożarna do akcji zaciągnęła wszystkie siły, włącznie z osobami, które miały wtedy wolne. Najwięcej szkód powstało w południowo-zachodniej części miasta.

- Odnotowaliśmy 11 zerwanych dachów na budynkach oraz 13 uszkodzonych budynków. Były to jakieś zerwane rynny, obsunięte dachówki, zwisający tynk. I do tego kilkanaście zniszczonych samochodów – relacjonuje rzecznik wrocławskiej straży, Remigiusz Adamańczyk.

W trakcie wichury lekko ranni zostali także podróżujący motocykliści. Na Dolnym Śląsku mocniej ucierpiały także powiat średzki, gdzie 5 dachów zostało zerwanych, a 10 uszkodzonych, a także Jelenia Góra, gdzie drzewa przewróciły się na kilka samochodów.

 

Gdzie lepiej uważać?

Połamane drzewa zablokowały także torowiska. Niebezpiecznie może być jeszcze w parkach.

- Apelujemy do mieszkańców o to, aby nie wchodzili do parków i na tamtejsze place zabaw. W parku Grabiszyńskim ze względu na wiatrołomy, które zostały powalone, zdecydowano o zamknięciu cmentarza dla bezpieczeństwa odwiedzających – wyjaśnia Małgorzata Szafran z wrocławskiego magistratu.

Tak było w niedzielę. Zobacz to nagranie: