Skład do wożenia węgla został znaleziony pod linią wysokiego napięcia dzięki wycince drzew, które do tej pory zasłaniały zabytek. Wszystko wskazuje na to, że jest to wagon typu tender, który był doczepiany do pruskiej lokomotywy serii P4.2.
- Maszyny te były produkowane do 1910 roku. Zatem jeśli to faktycznie tender od tego parowozu, to ma sporo ponad sto lat – mówi TVN 24 Rafał Wiernicki z Sowiogórskiego Bractwa Kolejowego, grupy miłośników i entuzjastów kolei.
Pracownicy Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku z Jaworzyny Śląskiej sprawdzają teraz kto jest właścicielem zabytku.
Złoty pociąg poszukiwany
Tymczasem trwają też poszukiwania złotego pociągu. Po tym jak teren 65. kilometra linii kolejowej Wrocław – Wałbrzych przeczesała ekipa złożona między innymi z odkrywców skarbu, teraz obszar sprawdza dziewięcioosobowa grupa naukowców z Akademii Górniczo – Hutniczej w Krakowie. Towarzyszą im filmowcy z Discovery Channel, którzy nagrywają dokument o poszukiwaniach złotego pociągu.