- Z informacją o ciele pływającym w fosie zadzwoniła do nas w sobotę około godziny 7.30 rano jedna z mieszkanek Wrocławia. Zwłoki zostały znalezione na wysokości budynku przy ulicy Podwale 51 - relacjonuje Kamil Rynkiewicz z wrocławskiej policji.
Polecany artykuł:
Wiadomo już, że znaleziony to William H., pracownik Clydesdale Bank w Szkocji. W piątek wieczorem przyleciał do Wrocławia z Glasgow. Był razem z synem, który miał tu obchodzić wieczór kawalerski oraz z jego znajomymi.
- Mówiliśmy mu, że jedzie z młodą ekipą i nie powinien za bardzo szaleć. Zaśmiał się tylko, jak zawsze - opowiada dziennikarzowi "Daily Record" jeden z przyjaciół zmarłego.
Najprawdopodobniej to nie zabójstwo
Ciało mężczyzny zostało skierowane na sekcję zwłok. Jej wyniki mają być znane za kilka dni.
Polecany artykuł:
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie był to napad rabunkowy i można wykluczyć udział osób trzecich - opowiada Kamil Rynkiewicz.
Nieoficjalnie wiadomo, że to dlatego, że przy ciele mężczyzny znaleziono dokumenty i portfel.