Wciąż trwa ustalanie, kim są osoby zarejestrowane na monitoringu. Być może kluczowe dla sprawy okażą się zeznania mężczyzny, który odchodzi spod X-Demona z Maciejem Aleksiukiem.
Z nagrania wynika, jakby się znali. Widać też, że Maciej Aleksiuk może być pod wpływem alkoholu. Publikujemy pełny zapis monitoringu, na którym widać, co działo się z Maciejem po wyjściu z klubu.
Gdy przyjrzymy się uważnie, zobaczymy pewien wstrząsający szczegół. Na nagraniu są widoczne plamy na białej koszule Macieja. Co to może być? Krew? Nie można tego wykluczyć.
Przypomnijmy, że chłopak bawił się w klubie X-Demon. Wyszedł z niego o własnych siłach, co widać na nagraniu. Później kamery zarejestrowały, że przez pewien czas kręci się pod lokalem. Nie wygląda na osobę dotkliwie pobitą, a przypomnijmy, że pojawiły się zarzuty, ze strony internautów, że chłopak był katowany przez ochronę lokalu.
Maciej ostatecznie odchodzi spod klubu z jakimś mężczyzną. Idą w kierunku ul. Krupniczej. Ustalenie kim jest towarzysz Macieja może pomóc w odpowiedzi na pytanie, gdzie jest chłopak, który od tygodnia jest poszukiwany.
Przypomnijmy, że płetwonurkowie szukali ciała Macieja w fosie i w Odrze. Jak na razie pewne jest, że w fosie nie utonął, a z rzeki również nie wyciągnięto żadnych zwłok.
Zaginiony Maciej Aleksiuk: